wtorek, 30 września 2014

Nasz własny elementarz.

Poznaliśmy kolejną literkę. Teraz nasz własny elementarz wygląda jeszcze ciekawiej.


Dzień Chłopaka

Tyle się dziś działo! Obchodziliśmy Dzień Chłopaka i nasi koledzy dostali piłeczki Angry Birds. W dodatku świecące ! Dziewczynki ucieszyły się z żelków. Chłopcom życzymy wielu przyjaciół i ciekawych dni w szkole.


Jesienny ogród.

Mamy swój kącik przyrodniczy poza klasą. W klasie nie ma za dużo miejsca na rośliny, chociaż staramy się też je pielęgnować. Za to pod oknami szkoły jest jesienny klomb. Powstał dzięki staraniom dzieci z klasy I c, II b oraz naszej. My oprócz wrzosów posadziliśmy też w tym miejscu cebulki krokusów, które powitają z nami wiosnę.

Dodatkowo chłopcy zasadzili wierzbę. 22 września odbywa się na świecie akcja " Plant a tree for peace".
Dołączyliśmy z małym poślizgiem, gdyż ostatnio było zimno i nie udało się nam wyjść do ogródka. Czekamy na certyfikat uczestników akcji.




poniedziałek, 29 września 2014

Sprawdzamy działanie nowego sprzętu.

Poprosiłam o pomoc moich byłych uczniów. Stawili się po swoich lekcjach tłumnie, sprawnie uruchomili tablety i wykonali plakaty w aplikacji Pic Collage. Sprawdziliśmy wysyłanie maili na moją pocztę, potem niestety padł Internet i nie udało się pobawić aplikacją Kahoot. Ale z plakatów, które szybko wykonali czwartoklasiści  powstała prezentacja. Miło mi było, bo razem z moimi byłymi uczniami przyszli do mnie ich nowi koledzy i koleżanki, którzy dołączyli w klasie czwartej.



Urodziny Kamila

Najwięcej dzieci urodziło się we wrześniu, bo aż pięcioro.Dziś ostatni wrześniowy solenizant - Kamil częstował nas cukierkami. Wcześniej oczywiście wyginaliśmy się do kwiatkowej myzyczki, odśpiewaliśmy Sto lat i złożyliśmy Mu piękne życzenia. Na klasowym kalendarzu urodzin jest jedna babeczka bez świeczek. W tym miesiącu nie mamy klasowego solenizanta. Co to za miesiąc?




piątek, 26 września 2014

Gramy w piktogramy.

W wakacje ukończyłam szkolenie, dzięki któremu dostałam dla moich uczniów pudełka pełne skarbów. Będziemy odkrywać tajniki matematyki w ciekawy sposób.

Po otworzeniu pudełek dzieci z zaciekawieniem wyjmowały kolejne przedmioty i zastanawiały się do czego mogą służyć. Zastosowanie kostek do gier znały, ale po co tyle pieczątek? Miały wiele pomysłów na wykorzystanie wszystkich przedmiotów.



Zaczęliśmy od pieczątek, bo to one najbardziej zainteresowały dzieci. Potrzebna była kostka dla każdego dziecka i zabawa matematyczna gotowa. Żal było pakować pudełka i odstawiać na półkę.


czwartek, 25 września 2014

Zawrót głowy.

Dziś otworzyliśmy pudełka z tabletami. Przez chwilę mogliśmy się nimi pocieszyć, włączyliśmy tablety, wyszukaliśmy aplikację do pisania liter, potem matematyczną z kostkami.

Tablety są piękne, pachną nowością i zachęcają do zabawy. Mamy dużo aplikacji edukacyjnych, dzięki temu nauka będzie przyjemniejsza. Zanim jednak rozpocznę zajęcia z wykorzystaniem tabletów musimy ustalić zasady pracy. Pierwsza zasada - na tablecie pracują uczniowie, którzy zachowują się grzecznie, wykonują polecenia nauczyciela, aktywnie pracują podczas lekcji, nie dokuczają kolegom. Tego konsekwentnie przestrzegam.

Tablety otrzymałam od firmy Samsung, która na pewno będzie bacznie przyglądać się jak z nich korzystamy. Być może przedstawiciele Samsunga odwiedzą nas podczas zajęć.

środa, 24 września 2014

Kółeczko, laseczka.

Literka a ukryta w bałwanku.

W dalszym ciągu towarzyszy nam literka a, A. Dziś pisaliśmy ją na plecach kolegi, koleżanki i była to świetna zabawa.



Potem staraliśmy się " wpasować" literkę a w rysunek i sprytnie ją ukryć. Kto skończył wcześniej mógł siąść na dywan i pokazać swój obrazek koledze, czy koleżance. Gdy wszystkie dzieci ukończyły zadanie mogły podziwiać twórczość innych i gratulować kreatywności. Słyszałam wiele komplementów pod adresem uczniów, którzy wyjątkowo ciekawie zaprojektowali swój obrazek.

Pomysłowość dzieci można podziwiać na obrazkach poniżej.



Wreszcie mogliśmy porysować według instrukcji na suchościeralnych foliach. To prawie jak ekran tabletu, tylko ścierać trzeba papierową chusteczką. Wszyscy uważnie słuchali poleceń i rysowali figury geometryczne, krople deszczu, słoneczka, kropki i kreski raz z lewej strony, a po chwili po prawej, w środku, na górze albo na dole. Przez chwilę było cicho jak makiem zasiał.




wtorek, 23 września 2014

Nasz własny elementarz.

Sklejamy go dzielnie. Dzięki temu też ćwiczymy motorykę małą ręki, cięcie po linii oraz słuchanie instrukcji.

Szlaczki dla niektórych to nie lada wyzwanie, więc jest wskazanie - jak najwięcej ćwiczeń manualnych.
Były też zabawy ruchowe z ilustracjami, podział na głoski i sylaby, dobieranie się w pary według obrazków oraz ilości sylab lub głosek w ich nazwach.





poniedziałek, 22 września 2014

Gdy gramy to się uczymy.

Uczymy się chętniej, gdy nie wiemy, że się uczymy.
Gdy się bawimy albo gramy, to uczymy się " mimochodem".

W klasie brakuje nam gier planszowych, może z czasem dostaniemy gry do pracowni. Tymczasem wymyślam gry sama. Dziś mieliśmy możliwość pobawić się w parach. Do zabawy potrzebowaliśmy kostki do gry. Podczas tej zabawy uczymy się też od siebie nawzajem, pomagamy sobie. Dzieliliśmy wyrazy na głoski.


Spotkanie z literką a, A.

Oto nasz klasowy album złożony ze zdjęć, które otrzymałam od rodziców oraz zrobionych przeze mnie podczas zajęć. Dzieci stwierdziły, że zdjęcia do albumu wkłada się na pamiątkę miłych chwil. Taki miałam zamysł, gdy " wkładałam " zdjęcia do tego wirtualnego albumu. Zaletą jego jest też to, że mogę go edytować, czyli dokładać zdjęcia w miarę ich przybywania.

piątek, 19 września 2014

Podsumowanie tygodnia.

Dużo się działo przez cały tydzień. Ciekawa byłam jak dzieci go zapamiętały i co im się podobało w szkole. Chciałam się dowiedzieć, czy potrafią ocenić swoją pracę, czy rozumieją wprowadzone zasady. Niektórzy mieli kłopot z wybraniem najciekawszych zajęć, bo wszystko im się podobało, a inni wskazywali na konkretne zajęcia i potrafili uzasadnić swój wybór. Zdecydowanie podobały się zajęcia komputerowe oraz w-f. Kilka osób powiedziało, że podobało się wykonywanie pracy domowej oraz zajęcia języka angielskiego. Juliannie najbardziej podobały się ćwiczenia na tablicy multimedialnej.

Uczniowie wypełnili karty podsumowania i samooceny, a następnie wkleili je do zeszytów kontaktowych.



A tak przy okazji, kto odgadnie jakie zajęcia dzieciom podobały się najbardziej na tych kartkach z samooceną ?

Zajęcia komputerowe.

To nasze drugie zajęcia. Mamy tak komfortowe warunki, że każde dziecko pracuje przy swoim komputerze i podczas pracy nie musi się spieszyć. Pracowaliśmy w programie Paint, niektóre dzieci trenowały panowanie nad myszką, która uciekała na wszystkie strony. Poznaliśmy podstawowe funkcje programu, wykonaliśmy pierwsze prace, bawiliśmy się kolorami i kształtami. Taka lekcja o figurach geometrycznych dla przypomnienia, przeliczanie, porównywanie i położenie elementów względem siebie.

W zakładce Dla uczniów zamieściłam linki do programów graficznych online. Tam też można rysować, ćwiczyć rączkę i panowanie nad myszką.


środa, 17 września 2014

Znaki drogowe.


Dziś odwiedził nas pan dzielnicowy i rozmawiał z dziećmi na temat bezpieczeństwa na drodze. Czego to się nie dowiedziałam, to hohoho. Potem utrwalaliśmy wiadomości w grach i zabawach. 






wtorek, 16 września 2014

Kropkowe malowanki.

Pierwsze malowanie za nami. Nikt się nie oblał wodą, farby ze szpatułek pojawiały się tam, gdzie trzeba. Malowaliśmy kropkami kropkę, która potem ożyła w aplikacji tabletowej. Aplikację mam zainstalowaną na tablecie, bo z moimi byłymi uczniami też się nią bawiliśmy.








O kropce szerokim echem.

Pomysł na kropkowe święto bardzo się spodobał. Zapoczątkowałam tę akcję w swojej klasie dwa lata temu, a rok temu zaprosiłam do współpracy online nauczycieli z różnych stron Polski.

W tym roku dołączyli też nauczyciele z mojej szkoły.
 Tu artykuł w Edunews, echo się niesie.
  http://www.edunews.pl/nowoczesna-edukacja/edutainment/2766-na-poczatku-byla-kropka

Utalentowana I b.





poniedziałek, 15 września 2014

Międzynarodowy Dzień Kropki.

Dzień był bogaty w działania. Najpierw dzieci okleiły moją bluzkę kolorowymi kropkami, następnie obejrzeliśmy film o Vashti i porozmawialiśmy o jej zachowaniu. Dzieci stwierdziły, że pani nauczycielka pomogła dziewczynce odkryć talent do malowania kropek, a potem ona pomogła odkryć talent chłopcu do malowania gzygzaków. Przyszła pora na zastanowienie się nad swoimi talentami, albo zdolnościami. Nie było z tym wielkiego kłopotu, moi uczniowie potrafili dokładnie sprecyzować w czym są świetni.Porozmawiali o tych talentach z kolegami i koleżankami, mieli za zadanie pogratulować takich wspaniałych zdolności.

Swoje talenty narysowali w takich samych ramkach, w jakich Vashti namalowała kropkę. Były obrazki do połączenia kropek z numerkami w zakresie 20, niektórzy stwierdzili, że zbyt łatwe, ale każdy starał się dokładnie i starannie wykonać zadanie. Na zajęciach matematycznych w sali zabaw poszukiwaliśmy kartoników z kropkami i odpowiadająca im cyfrą. Było to podchwytliwe zadanie, bo nie każdy kartonik miał parę, liczył się też refleks. Na karcie pracy podzielonej na 8 prostokątów należało narysować tyle kropek ile wskazywała cyfra, a następnie dobrać się w pary i dokonać sprawdzenia. Nagrodą za poprawne wykonanie rysunków była narysowana na karcie kolegi uśmiechnięta buźka. Było sporo liczenia.

 W końcu dzieci dobrały się w zespoły czteroosobowe i otrzymały dużą kartkę podzieloną na 4 części. W każdej części była narysowana jedna kropka. Należało narysować obrazek, który w sobie zawierałby tę kropkę. Patrzyłam z radością jak dzieci sprawnie podzieliły się na zespoły, nikt nie stał sam, a jedna grupa była pięcioosobowa i nie stanowiło to problemu. Ta grupa dostała kartkę podzieloną na 5 części. Grupy prezentowały swoje prace, a pozostałe dzieci biły brawa za pomysłowość i starania.

 Jutro dalsza część Dnia Kropki - prace plastyczne z farbami.






piątek, 12 września 2014

Zabawy integrujące grupę.

Odbyliśmy dwa spotkania w Świetlicy Terapeutycznej przy ul. Jagiellońskiej i świetnie się bawiliśmy. Teraz prawie wszystkie dzieci potrafią wymienić imiona swoich kolegów i koleżanek.

Panie wymyślały ciekawe zabawy i pochwaliły uczniów, że jako pierwsza klasa potrafiły wszystkie wypowiedzieć całą formułkę " miejsce po mojej prawej stronie jest puste, zapraszam na nie...".

Zabawa w gorącą kulę wprawiła dzieci w stan szaleństwa i trudno było potem je wyciszyć. Pomyślę raczej o zabawach relaksacyjnych.
Na zakończenie każde dziecko powiedziało w czym jest dobre, co potrafi robić znakomicie - mam w klasie świetnych rowerzystów, piosenkarki, rzeźbiarza,  graczy komputerowych ( w tym miejscu, to czas na głębszą refleksję...), tancerki baletu, piłkarzy i sprinterów.


czwartek, 11 września 2014

Tańce.

Podczas jednej lekcji braliśmy udział w pokazie, który przygotowała dla nas Szkoła Tańca Wasilewski-Felska. Można uczestniczyć w tych zajęciach w naszej szkole, po południu w ustalone dni. Dzieci chętnie uczestniczyły w proponowanych zabawach. Zdjęcia pokazują jak bardzo spotkanie przypadło dzieciom do gustu.


Kolejne klasowe urodziny.

Przyszła kolej na Nadię. Kwiatek śpiewał i się zabawnie wyginał. Tym razem dzieci się odważyły i wyginały się razem z nim. Odśpiewane gromkie " Sto lat " podniosło sufit o 10 cm. Potem fantastyczne życzenia. Miło mi było ich słuchać, takie serdeczne i pomysłowe. Słodkości uświetniły obchody urodzin. Czekamy na kolejne.

Praca wre.

Trochę z opóźnieniem, ale wreszcie nowe migawki z życia klasy Ib. Skoro szkoła, to szkolne życie. Krótkie chwile przy stolikach z matematycznymi układankami - szeregowanie, segregowanie, przeliczanie, szacowanie, porównywanie, dopełnianie do 10, proste zadania tekstowe. Wreszcie układanie wg szyfru. Dobrze, że znalazłam te obrazki w przepastnej szafie, a jeszcze lepiej, że ich nie wyrzuciłam dawno temu.


Nakarm rybkę.

wtorek, 9 września 2014

poniedziałek, 8 września 2014

Migawka.

Tyle się działo, bo dzień dość długi. Nawet pogoda zdążyła się zmienić z letniej na jesienną.

Przeczytałam kolejne rozdziały książeczki o Zuzi. To dziewczynka, która też rozpoczęła naukę w klasie pierwszej. Potem trenowaliśmy kształtne pisanie szlaczków, szeregowalismy elementy, bawiliśmy się figurami geometrycznymi, podpisaliśmy klasowy plakat z zasadami, wreszcie był czas na zabawę w  dyrygenta, rozwiązywaliśmy zagadki na tablicy multimedialnej...kolorowaliśmy maskę tygryska. Działo się.

Jutro kolejny szkolny dzień, mam nadzieję, że tak samo przyjemny.


piątek, 5 września 2014

Pierwszy tydzień za nami.

Dni przegalopowały. Dzieci nie mogą doczekać się poniedziałku, bo wtedy będą mogły pozmieniać awatarki w dzienniku zachowania classDoJo.

Dziś były tylko dwie lekcje, ale dość intensywne. Uzgodniliśmy zasady zachowania i po lekcjach napisałam je na plakacie. Potem mieliśmy zabawy matematyczne i dzieci pracowały w parach. Czy ktoś ma pomysł jak ma pracować  w parach klasa 25 - osobowa? Zawsze jestem parą dla jakiegoś dziecka.





W parach też przebiegała zabawa językowa, pary się zmieniały. Bardzo sprawnie się zmieniały i zgodnie bawiły. Na classDoJo pojawiło się dużo dodatkowych punktów.




czwartek, 4 września 2014

Życzenia na dobry początek.

Niespodzianka.

Dostaliśmy paczkę. Paczka była duża, a na opakowaniu wyraźnie napisano, że dla klasy I b Szkoły Podstawowej nr 13 w Olsztynie. Wszyscy bardzo się zdziwili. ktoś zawołał, że to tablety, ale ktoś inny dodał, że za mało miejsca na tyle tabletów.

Paczkę dostaliśmy od uczniów z klasy drugiej Zespołu Szkół nr 3 w Pile. Znam ich wychowawczynię, a poznałam ją poprzez Internet. Pani Ola Schoen-Kamińska podziwia nasze działania klasowe i pomyślała, że przyśle nam grę, w którą chętnie grają też Jej uczniowie. Dzięki temu, że miała dwa egzemplarze to jeden trafił do nas. W paczce był też list do dzieci i słodkości.

To dopiero niespodzianka ! Musimy się zrewanżować. Jak już dzieci nauczą się pisać, to pewnie z ochotą napiszą podziękowania. Na razie wysłałam pani Oli maila z własnymi podziękowaniami.


środa, 3 września 2014

Dzień drugi- coraz lepiej.

Zaczęliśmy dzień od wizyty na placu zabaw. Dzieci bawiły się zgodnie, cierpliwie stały w kolejce do chomika. To taki kręcący się wał poruszany nogami, trudno nad nim zapanować, ale dzieci lubią takie wyzwania. Czas minął bardzo szybko i udaliśmy się do naszej klasy.

Zwiedzaliśmy szkołę. Dzieci były ciekawe gdzie jest biblioteka, co to jest sekretariat  i co robi pan dyrektor. Odwiedziliśmy też stołówkę, jutro niektórzy uczniowie zjedzą tam obiad.

 Po powrocie do klasy obejrzeliśmy szkołę elementarzową i porównaliśmy ją z naszą. Są podobieństwa i łatwo znaleźć różnice. Mamy ławki również ustawione w grupy, a ja mam brązowe włosy jak nauczycielka w elementarzu. Dzieci bardzo szczegółowo opisywały nasz budynek i naszą klasę, potrafiły wskazać wiele podobieństwa i różnic.Pięknie się zgłaszały.



Szuflady mają już naklejki z imionami, więc dzieci zapakowały do nich swoje wyprawki oraz niepotrzebne książki. Powoli nauczą się gdzie powinny zostawiać swoje przybory. Tornister jest prawie pusty, piórnik i kanapnik mają dużo miejsca.

Założyłam klasie Ib awatarowy dziennik zachowania. Spodobały się awatarki i zdecydowaliśmy o tym, co będę oceniać. Więcej jest punktów dodatnich, czyli pochwał, bo jednak lubię bardziej chwalić. Są też punkty za zachowania niewłaściwe, ale tych jest niewiele i mam nadzieję, że nie będę musiała zbyt często z nich korzystać.


Potem przyszła pora na zabawy matematyczne. Okazało się, że jest nas więcej niż dzieci w klasie elementarza, chociaż przeliczaliśmy kilka razy.







wtorek, 2 września 2014

Dzień pierwszy - wcale nie taki straszny.

Bardzo przejmowali się rodzice, czy dzieci dadzą radę. Jest trudno, bo pracujemy na drugą zmianę, więc dzieci mogą być zmęczone. Niektóre od rana czekają na zajęcia w świetlicy. Ale nie było tak źle. Rozdałam książki, obejrzeliśmy je, porozmawialiśmy o szkolnych zasadach, przeczytałam rozdział książki o dziewczynce, która też jest pierwszoklasistką, byliśmy na placu zabaw, świętowaliśmy urodziny Tosi i Michałka, odwiedziły nas dzieci z klasy IV c i opowiedziały o swoich latach w klasach I-III, poczytaliśmy życzenia od rodziców na klasowym blogu.
W końcu wykonaliśmy szlaczki w zeszycie. Okazało się, że dużo dzieci czekało właśnie na to zadanie. Takie szkolne zadanie niektórym bardzo się spodobało.

Na tablicy interaktywnej poczytaliśmy proste wyrazy. Mamy czas na naukę czytania, ale niektóre dzieci radzą sobie z tą umiejętnością bardzo dobrze. Pozostałe nauczą się czytać w pierwszej klasie.


Klasowe urodziny.

Aż dwoje dzieci dziś świętowało swoje urodziny. Było niezwykle miło, bo po raz pierwszy dzieci poznały klasowy rytuał urodzinowy. Najpierw śpiewa i tańczy klasowy kwiatek. Kwiatek jest leciwy, bo dostałam go od Magdy, a Magda jest już studentką. Mimo swoich lat kwiatek dzielnie się spisał.

Potem my odśpiewaliśmy solenizantom po kolei Sto lat i złożyliśmy życzenia. Słodki poczęstunek był miłym akcentem tych obchodów.Tosi i Michałkowi życzymy pięknych chwil w klasie, wspaniałych przyjaciół, sukcesów, zdrowia i radości.