niedziela, 13 września 2015

Chińskie znaczki.

Nowe książki już służą nam do pracy.  Poznaliśmy chłopca, który doszedł do czytankowej klasy przeprowadzając się z Chin. Mamy w klasie eksperta od chińskich znaków- to Grześ. Obiecał nam kreślić jeden znak dziennie, może uda się zapamiętać znaczenie chociaż niektórych.


2 komentarze: