środa, 23 listopada 2016

Nasze legendy

Max, Iga K., Dawid
Dawno, dawno temu w Olsztynie było dużo lasów. Zamieszkiwały tam żubry, jelenie, dziki i łosie. Często przebywał tam mądry pies „Kropelka”. Ten pies potrafił pilnować lasu i mówić. Była wielka
susza i wyschła cała woda. Pies wybrał się do czarodzieja. Czarodziej postanowił wyczarować wodę w zamian za to, że pies znajdzie mu skarb. Mądry pies miał dobry węch i szybko sobie poradził. Czarodziej spełnił obietnicę i wyczarował  16 jezior. Wszyscy mieszkańcy Olsztyna od tego czasu kochają psy.
Ania, Dominika, Kornel, Olek
Dawno, dawno temu w pewnej wiosce Olsztyn żyły sobie trzy księżniczki: Łyna, Kortówka i Wadąg. Miały 16 dzieci. Najmądrzejszym dzieckiem był Ukiel: dbał o rybaków i o czystość w jeziorach. Drugie dziecko o imieniu Skanda. Skanda dbała o zwierzęta i rośliny. Jezioro Track ukochały ptaki. Na początku księżniczki chciały mieć tylko pięcioro dzieci. Prosiły o nie czarodzieja Mickela, ale Mickel pomylił czary. I tak powstało 16 olsztyńskich jezior.
Tosia, Kamil, Maja T., Karol
Dawno, dawno temu w wiosce o nazwie Olsztyn żył pasterz. Wypasał owce i rozmyślał jak to tak może być, że trzeba przytrzymać brudną wodę. Tak oto wymyślił pewien mechanizm. Zostawił owce na pastwisku i wrócił do swej chatki. Poszedł do swojej izby. Stworzył kanały, które miały przepłukiwać brudną wodę. Niestety kanały się popsuły, woda wytrysnęła i zalała całą wioskę. Tak powstały różne jeziora: jedno nazwano Ukiel, bo było ukośne, inne nazywało się Długie, bo bydło długie, jezioro Czarne, ponieważ leżało obok czarnego błota i takie, które nazywało się Żbik, bo lubiły obok niego chodzić żbiki. Jeszcze było jezioro Modrzewiowe, bo rosły tam modrzewie. I tak pasterz nigdy już nie martwił się o czystą wodę
Igor M., Alicja K, Michał K., Igor C
Dawno, dawno temu w Olsztynie rosły gęste lasy. Był tam mały domek, w którym mieszkał drwal z żoną i dwójką. Drwal nazywał się Krzyś, żona Izabella, a dzieci Mateusz i Oliwia. Dzieci lubiły się kąpać, ale pewnego dnia woda wyschła. Krzyś musiał wyruszyć na poszukiwanie wody. Szedł już dwa dni i pewnego dnia doszedł do chatki czarownicy, dla której potem pracował 16 lat. Powiedział jej, że jeziora wyschły i poprosił o wyczarowanie nowej wody.  Czarownica  wyczarowała 16 jezior dla Olsztyna. Jedno jezioro za każdy rok pracy Krzysia. I zostały one po dziś dzień.

Iga B., Natalia, Błażej, Grześ
Dawno, dawno temu za pagórkami i lasami była wioska, która nazywała się Olsztyn. W Olsztynie było dwadzieścia  chat, w których mieszkali: kucharz, kowal i mleczarz. W tej wiosce mieszkało też szesnaście kotków. Jeden kot był bardzo mądry i chciał wyczarować jedno jezioro, ale pomylił się w matematyce i wyczarował 16 jezior. Wszyscy byli zadowoleni bo mogli łowić ryby, a pozostałe piętnaście kotków jadło ryby z jezior. I wszyscy się ucieszyli, a od tamtej pory w Olsztynie zamiast jednego jest 16 jezior.
Julianna, Dominika,
Było to dawno, dawno temu - w czasach kiedy czarodziej Mikołaj zamieszkiwał Olsztyn. Pewna czarownica mieszkała z czarodziejem Mikołajem. Raz czarownica się bardzo zezłościła na Mikołaja, dlatego złym czarem postanowiła wysuszyć wszystkie jeziora w Olsztynie. Pewnego dnia gdy czarodziej spacerował obok wysuszonego jeziora spotkał smutną panią od lodów i zapytał się jej:
- Czemu jesteś smutna?

-Jestem smutna, ponieważ zauważyłam smutnego szczupaka, któremu postanowiłam pomóc. Szczupak, który to usłyszał powiedział, że jest magiczny. Pokochał tę panią i powiedział, że spełni jej trzy  życzenia. Pierwsze życzenie, żeby szczupak ożył, drugie żeby wszystkie jeziora wróciły na swoje miejsce, trzecie żeby zła czarownica zniknęła. Szczupak w nagrodę stworzy 16 jezior. Pani od lodów wyszła za mąż za czarodzieja Mikołaja i żyli długo i szczęśliwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz