środa, 18 stycznia 2017

Wojna i śmieci.

A taki tytuł mi wpadł do głowy...wojna karciana zainspirowała mnie do stworzenia gry. Graliśmy pół lekcji, a emocje były takie, że hałasowalismy aż głowa puchła.
Maja z Michasią zrobiły nowe Cosie ze śmieciowych wylosowanych rzeczy i dostały gromkie brawa. A wcześniej Iga nas zachwyciła swoja pomysłowością.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz