Która to godzina? O której godzinie jest obiad? Ile jeszcze do końca lekcji? Takie pytania zadają dzieci najczęściej. Niektóre potrafią czas ustalić, odczytują go na zegarze elektronicznym. Inne dopiero poznają cyfry, więc zegar jest dla nich tajemnicą.
Dziś wyjęłam z szafy papierowe zegary wykonane dawno temu przez uczniów z mojej klasy. Obecnie ci uczniowie rozpoczęli studia, a zegary mają się nieźle i jeszcze nam posłużą.
Uczyliśmy się wskazywać pełne godziny i ustaliliśmy gdzie ustawić długą wskazówkę, by pokazywała, że upłynęło 5 minut po pełnej godzinie. Potem w grupach wybrany jeden ekspert spośród dzieci zadawał zagadki, dzieci ustawiały wskazówki na swoich zegarach. Ekspert wskazywał kolejne dziecko, które zadawało zagadki, ale też pomagał dzieciom, które wymagały pomocy. Praca wrzała.
Wreszcie przyszedł czas na wykorzystanie tablicy multimedialnej i zabawę w pokazywanie czasu. Tu można było poruszać jedynie wskazówką godzinową- tą krótką.
W zeszytach ćwiczeń zaznaczaliśmy wskazówki na tarczach zegarów oraz wpisywaliśmy godzinę pod zegarami z wydrukowanymi wskazówkami. W tych samych grupach dzieci sprawdziły poprawność wykonanej pracy.
Przyszedł czas na tablety. Tym razem dzieci poznały aplikację Kostki. W zeszytach zapisywały działania wskazane przez wylosowane oczka na dwóch kostkach, a potem grały w parach w matematyczną grę.
Ależ to był intensywny dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz