Taki pracowity był dziś dzień.Wykonywaliśmy doświadczenia z wodą. Było zabawnie, bo najpierw dzieci musiały zastanowić się, czy przedmioty, które pokazałam pływają. Różne to były odpowiedzi, ale potem sprawdzaliśmy te hipotezy i od czasu do czasu słyszałam- ojej, jednak pływa! Dzieci pracowały przy dwóch stanowiskach, podchodziło po sześć osób, a następnie uzupełniały kartę obserwacji. Poradziły sobie znakomicie.
Obserwujemy kwiatek zanurzony w wodzie z czerwonym tuszem. Ciekawe jak będzie wyglądał jutro, bo dziś zaczynał się lekko czerwienić i to nie ze wstydu. Mamy dokumentację zdjęciową w tabletach, jutro zrobimy kolejne zdjęcie dla porównania.
Obserwujemy kwiatek zanurzony w wodzie z czerwonym tuszem. Ciekawe jak będzie wyglądał jutro, bo dziś zaczynał się lekko czerwienić i to nie ze wstydu. Mamy dokumentację zdjęciową w tabletach, jutro zrobimy kolejne zdjęcie dla porównania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz