Dzieci zrobiły zdjęcie i wysłały mi mailem z konta, które mają tablety.
Zważywszy, że to październik, liter wprowadzonych nie za wiele, że nie wszystkie dzieci czytają to było znakomicie.
Natalka i Igor na koniec powiedzieli, że to był fajny dzień. Był, muszę odpocząć pod kocykiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz