Zaczynam zajęcia. Wywołuję numerek, dziecko idzie po tableszyt, uruchamia i włącza aplikacje z pingwinkiem- zabawa memory, kształty, szeregi, puzzle...bardzo dużo logicznych zabaw. Zanim rozdam wszystkie tableszyty dzieci grzecznie czekają grając w pingwinkową aplikację.
Czekam aż się nacieszą, zdobędą nagrodę. Dzwonię dzwoneczkiem, to znak, że należy przełączyć się na ekran główny. Chwila i wszyscy czekają, co dalej. Dalej aplikacja ABC kaligrafia. Nadal robi furorę, a dziś dodatkowo literka e,E, która myli się z cyfrą 3. Po tych ćwiczeniach będzie łatwiej.
W parach odkodowanie kodu QR nie stanowiło problemu. Należało odszukać w tabeli wyrazy zakodowane kodem. Było czytanie i porównywanie- czytanie i spostrzeganie. Potem tabelkę z pokolorowanymi polami wyrazów wkleiliśmy do elementarzy.
Czytaliśmy również wyrazy, zdania i pisaliśmy je w zeszytach. Bardzo dużo pracy, ale wiele przyjemności.
Musi być bardzo przyjemnie uczyć się kaligrafować, gdy w nagrodę sypią się gwiazdki :) Takie rzeczy tylko na tablecie!
OdpowiedzUsuń